Mam bardzo, bardzo suche usta. Nie pomagało nic ani zwykłe niveiki, ani masło shea l'occitane, próbowałam dosłownie wszystkiego. Tutaj mamy do czynienia z CUDEM.
Balsam ma bardzo gęstą konsystencję i biały kolor przez co na dzień trzeba z nim uważać, najlepiej nakładać grubą warstwę na noc i wtedy w ciągu dnia nie trzeba w ogóle go używać. Od dwóch tygodni szczoteczką do zębów masuję usta, nakładam dość sporo tego specyfiku i tak idę spać. Myślałam, że efekt jest chwilowy i będzie jak zwykle, że zapomnę go użyć i znowu będą suchary. Nic z tych rzeczy, zrobiłam 3 dni przerwy, a usta nadal w stanie genialnym. Niektórym może przeszkadzać mentolowy zapach (taki ala pasta do zębów) i efekt chłodzenia, dla mnie to akurat plus. Do dostania w Rossmannie za 11,99 zł. Naprawdę warto spróbować, szczególnie w nadchodzącym okresie jesienno-zimowym.